Ta skądinąd wspaniała martwa natura, jedno z najlepszych dzieł tej tematyki
w historii - autorstwa Johannesa Torrentiusa ( wiek XVII, Holandia ),
zainspirowało niegdyś jednego z najgenialniejszych polskich literatów,
Zbigniewa Herberta ( 1924 - 1998 ).
Zbigniew Herbert obdarzony był wyjątkową wrażliwością na dzieła sztuki,
a choć w sensie naukowym był "amatorem", Jego eseje natchnęły mnie bardziej,
niż większość tekstów typowo teoretycznych
( o wyjątkach napiszę w najbliższym czasie ).
Zaprawdę, warto przeczytać zbiory esejów Herberta, inspirowane
Jego zamiłowaniem do sztuki..., Herbert wydał trzy zbiory:
"Martwą Naturę z Wędzidłem", a także "Barbarzyńcę w ogrodzie",
i "Labirynt nad morzem"...
Szczerze te lektury polecam wszystkim pasjonatom sztuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz